fbpx

Wzrost liczby recept na medyczną marihuanę

Wzrost liczby recept na medyczną marihuanę
Po rekordowej liczbie recept na medyczną marihuanę w październiku 2024 roku oraz późniejszym załamaniu rynku wywołanym zmianami legislacyjnymi, sytuacja w sektorze zaczyna się powoli stabilizować. Dane z pierwszego kwartału 2025 roku sugerują, że równowaga między kontrolą a dostępnością zaczyna się wyłaniać.
Zmiany prawne

Pod koniec października 2024 roku w Polsce weszły w życie istotne zmiany w regulacjach dotyczących medycznej marihuany. Nowelizacja (ogłoszona przez Ministerstwo Zdrowia) miała na celu ograniczenie nadużyć związanych z tzw. „receptomatami – platformami pozwalającymi na uzyskanie recepty w pełni zdalnie, często bez rzeczywistej oceny stanu zdrowia pacjenta.

Od 7 listopada 2024 r. lekarze mogą przepisywać medyczną marihuanę wyłącznie po osobistym zbadaniu pacjenta (z pewnymi wyjątkami dotyczącymi kontynuacji leczenia). Nowe zasady objęły również inne silnie działające substancje, takie jak morfina czy fentanyl, zaostrzając nadzór nad ich przepisywaniem. Głównym celem wprowadzenia tych przepisów było ograniczenie dostępu dla osób bez faktycznych wskazań medycznych oraz poprawa bezpieczeństwa stosowania terapii.

Liczba wystawionych recept

Dzięki informacjom udostępnianym przez Centrum e-Zdrowia, możliwe było śledzenie dokładnych statystyk dotyczących liczby recept na medyczną marihuanę. Analiza tych danych pozwala prześledzić wpływ zmian prawnych na całą branżę.

Dane miesięczne (Zobacz też: Ilu Polaków korzysta z terapii medyczną marihuaną po modyfikacji przepisów?):

  • Sierpień 2024: 66 071
  • Wrzesień 2024: 65 903
  • Październik 2024: 72 826
  • Listopad 2024: 45 622
  • Grudzień 2024: 33 153
  • Styczeń 2025: 37 797
  • Luty 2025: 35 907

Jak wynika z przedstawionych danych, październik 2024 był miesiącem rekordowym – zarówno pod względem liczby wystawionych recept (72 826), jak i sprzedaży suszu konopnego, która przekroczyła 42 miliony złotych. Potem rynek gwałtownie zaczął się kurczyć, co można przypisać wejściu w życie zmian w prawie. Istnieje również prawdopodobieństwo, że pacjenci chcąc zabezpieczyć dostęp do terapii, zintensyfikowali działania jeszcze przed wprowadzeniem ograniczeń.

Marzec 2025

W trzecim miesiącu 2025 roku rynek medycznej marihuany w Polsce wykazał pierwsze oznaki odbicia po wcześniejszych spadkach wywołanych wprowadzeniem przepisów ograniczających możliwość wystawiania recept bez osobistego kontaktu z lekarzem. Według danych przytoczonych przez Dziennik Gazetę Prawną, w marcu liczba recept zwiększyła się względem lutego o 23%, osiągając wartość 44,3 tysiąca.

Wzrost ten wpisuje się w szerszy trend – łączna liczba recept na cztery najczęściej stosowane substancje kontrolowane (czyli medyczną marihuanę, morfinę, fentanyl i oksykodon) wzrosła o około 15% i wyniosła łącznie 88 tysięcy. Co istotne oznacza to, że ponad połowa z nich dotyczyła marihuany.

Eksperci z Centrum e-Zdrowia wskazują jednak, że ten przyrost może wynikać m.in. ze wzmożonego popytu wśród użytkowników rekreacyjnych związanego ze zmianą pory roku oraz dostosowania rynku do nowych realiów legislacyjnych.

Pomimo to, dane z marca sugerują, że sytuacja zaczyna się stabilizować – lekarze i pacjenci przystosowują się do obowiązujących zasad, co może zwiastować bardziej zrównoważone podejście do medycznego zastosowania konopi.

Dynamika liczby recept

W sierpniu i wrześniu 2024 roku liczba recept utrzymywała się na wysokim, choć stałym poziomie – odpowiednio 66 071 i 65 903. Październik przyniósł gwałtowny wzrost – do rekordowych 72 826 – najprawdopodobniej z powodu chęci uzyskania recepty przed nadchodzącymi ograniczeniami.

Po wprowadzeniu nowych przepisów 7 listopada liczba wystawianych recept wyraźnie spadła: w listopadzie do 45 622, a w grudniu do 33 153. Spadek ten stanowił reakcję rynku na nowe wymogi formalne.

Od stycznia 2025 roku sytuacja zaczęła się stopniowo poprawiać. Wystawiono wtedy 37 797 recept, a w lutym – 35 907. W marcu doszło do pierwszego wyraźnego odbicia: liczba recept wzrosła o 23% w porównaniu z lutym i osiągnęła poziom około 44 300.

W całym pierwszym kwartale 2025 roku widać więc proces odbudowy rynku medycznej marihuany po początkowych spadkach związanych z wdrożeniem bardziej rygorystycznych przepisów. Procentowa analiza miesięczna pokazuje, że nieduże różnice mogą wskazywać na powolne oswajanie się pacjentów i lekarzy z koniecznością przeprowadzania osobistych wizyt przed wypisaniem recepty. Można więc mówić o wczesnej fazie stabilizacji rynku – po okresie przejściowym system zaczyna działać w sposób bardziej przewidywalny, lecz jednocześnie bardziej kontrolowany.

Co dalej?

Eksperci z Centrum e-Zdrowia przekazali także, że liczba podmiotów wystawiających recepty z naruszeniem przepisów nie przekroczyła 100, co stanowi “mniej niż promil wszystkich lekarzy w kraju” – według statystyk GUS z 2023 roku, w Polsce zawód praktykuje ponad 160 tysięcy osób.

Choć Ministerstwo Zdrowia może być zadowolone z osiągnięcia celu, dane te mogą również skłonić do refleksji. Zestawiając liczbę lekarzy z rekordową ilością recept w październiku (72 826), okaże się, że przy założeniu, gdzie każdy z zaznajomionych z tą formą terapii lekarzy wystawiłby w najpopularniejszym miesiącu średnio 40 recept, realny dostęp do terapii zapewniałoby około 2000 lekarzy – zaledwie 1% ogółu.

Zmiany w zachowaniach pacjentów zauważyli także farmaceuci. Jak przekazał Mikołaj Front ze Związku Aptekarzy Pracodawców Polskich Aptek na łamach portalu Rynek Zdrowia, od momentu wejścia w życie nowych regulacji, pacjenci z receptami wystawionymi zdalnie pojawiają się rzadziej, a większość klinik konopnych otworzyła stacjonarne gabinety w największych miastach.

Udostępnij