fbpx

Polskie zapotrzebowanie na medyczną marihuanę: szacunki i import

Polskie zapotrzebowanie na medyczną marihuanę: szacunki i import
INCB co roku publikuje dane szacunkowe dla krajów dotyczące przewidywanego zapotrzebowania na substancje kontrolowane. Jak Polska wypada na ich tle w ostatnich latach i ile suszu faktycznie udawało się sprowadzać?
Wstęp

O Międzynarodowej Radzie Kontroli Środków Odurzających (INCB) wspominaliśmy ostatnio w grudniu ubiegłego roku, przy okazji publikacji prognoz dotyczących zapotrzebowania Polski na środki odurzające w roku 2025. Przedstawiony wówczas szacunek wynosił 20 ton – jest to więc najbardziej realna prognoza odnosząca się do importu medycznej marihuany do naszego kraju. Należy również mieć na uwadze, że INCB ma możliwość zmiany przewidywań w trakcie okresu ich obowiązywania, tak jak to miało miejsce w poprzednich.

Sam dokument dotyczy wyłącznie zapotrzebowania, jednak – ponieważ w Polsce nie prowadzi się uprawy marihuany medycznej – potrzeby rynku mogą być zaspokajane wyłącznie poprzez import. Bazując na opublikowanych przez nas w lutym danych odnoszących się do rzeczywistego importu medycznej marihuany do Polski w latach 2017–2025, można ocenić, na ile przewidywania INCB pokryły się z faktycznymi działaniami krajowych podmiotów.

2022

Opublikowany na początku stycznia 2022 roku dokument INCB określał zapotrzebowanie Polski na poziomie 2 200 kg (czyli 2,2 tony). Według danych przedstawionych przez portal Rynek Zdrowia, rzeczywista ilość sprowadzonego suszu wyniosła wówczas około 1 650 kg.

Oznacza to, że zrealizowano dokładnie 75% założonej prognozy.

2023

W kolejnym roku, w lutym 2023, zaktualizowany dokument zakładał import medycznej marihuany do Polski w ilości 3 ton. Warto przy tym wspomnieć, że już wtedy zapotrzebowanie dla Niemiec wynosiło niemal 24 tony, natomiast Wielka Brytania przewidywała zużycie przekraczające 350 ton.

Rzeczywiste dane dotyczące importu różniły się jednak w zależności od źródła. Serwis Fakty Konopne informował o około 2,6 tony sprowadzonego suszu, natomiast portal Rynek Zdrowia, w artykule opublikowanym kilka dni wcześniej, podawał wartości sięgające 4,5 tony.

Ostatecznie import wyniósł więc od 87 do 150% w stosunku do prognozowanych danych przedstawianych początkowo przez INCB, których ostatnia aktualizacja – z września 2023 – mówiła o prognozowanej ilości wynoszącej około 3,8 tony.

2024

Rok 2024 przyniósł znaczącą zmianę – początkowa prognoza zakładała dwukrotność zapotrzebowania z roku wcześniejszego6 ton. Na początku października szacunki te zostały jednak zwiększone o 5 278 431 gramów.

Sumaryczne zapotrzebowanie oszacowano więc na poziomie około 11,2 tony. Detaliczna wartość suszu przekraczałaby wówczas 650 mln złotych, jednak zgodnie z informacjami przekazanymi PAP przez Główny Inspektorat Farmaceutyczny, faktycznie udało się sprowadzić do Polski 7,8 tony medycznej marihuany.

Oznacza to, że zrealizowano niespełna 70% zaktualizowanych prognoz. Z drugiej strony, w odniesieniu do pierwotnych założeń, sprowadzono aż 130% planowanej ilości. Logicznym wydaje się, że aktualizacja estymacji powinna nastąpić dopiero po ich przekroczeniu – lub tuż przed tym momentem. Mogłoby to sugerować, że nadwyżka względem pierwotnego szacunku – około 1,8 tony – pozyskana została dopiero w ostatnich miesiącach roku, co byłoby również zgodne z informacjami dotyczącymi rekordowej sprzedaży medycznej marihuany w październiku.

Źródła

Udostępnij