Pod koniec marca Uniwersytet Cambridge opublikował czeskie badanie, które przedstawia konkretne dane liczbowe – koszty, jak i przede wszystkim potencjalne zyski, jakie Czechy mogłyby osiągnąć dzięki legalizacji rekreacyjnego użycia marihuany.
Wstęp
Autorzy badania postawili sobie za cel ocenę kosztów i potencjalnych korzyści wynikających z legalizacji oraz regulacji rynku marihuany przeznaczonej do użytku osobistego w Czechach. Analiza uwzględnia także różne warianty, opracowane na podstawie doświadczeń takich krajów i regionów jak, Kanada oraz Urugwaj, oraz niektóre stany USA. Główne czynniki uwzględniane w badaniu to:
- wpływ legalizacji na dochody podatkowe,
- koszty działań policyjnych i sądowych,
- wydatki na leczenie i programy redukcji szkód,
- wartość wskaźnika QALY (Quality-Adjusted Life Years), czyli miary efektywności leczenia łączącej jakość oraz długość życia.
Społeczny kontekst problemu
Tematyka związana z polityką narkotykową, a zwłaszcza marihuaną stale budzi żywe dyskusje publiczne – szczególnie w krajach, gdzie mimo zakazu spożycie tej substancji pozostaje wysokie – jak choćby w Polsce. Przykłady państw, które zdecydowały się na legalizację i kontrolę rynku konopi, takich jak USA, Kanada czy Urugwaj, pokazują, że alternatywne strategie mogą przynosić zauważalne korzyści zarówno dla społeczeństwa, jak i budżetu państwa, przy jednoczesnym zmniejszeniu negatywnych skutków związanych z nielegalnym obrotem marihuaną. Z drugiej strony, podejście represyjne może prowadzić do przeciążenia wymiaru sprawiedliwości, utrudnień w dostępie do leczenia oraz społecznej marginalizacji użytkowników konopi.
Czechy
W Czechach, konsumpcja marihuany wśród młodych dorosłych należy do najwyższych w Europie – według danych z 2019 roku aż 16,6% osób w wieku 15–34 lat przyznało się do jej używania w ciągu poprzednich 12 miesięcy. Chociaż czeska polityka przewiduje częściową dekryminalizację, nadal traktuje posiadanie większych ilości i sprzedaż marihuany jako przestępstwa. Każdego roku policja w Czechach rozpoczyna około 2000 spraw związanych z marihuaną, a w 2019 roku, ponad 11% wszystkich więźniów w kraju odbywało kary za przestępstwa narkotykowe – niemal połowa z nich dotyczyła marihuany.
W reakcji na te problemy, czescy eksperci zaproponowali model regulacji, który przewiduje trzy legalne źródła pozyskiwania marihuany:
- uprawę na własny użytek
- kluby konopne
- sprzedaż komercyjną
Zaprojektowany system zakłada utworzenie specjalnego Urzędu ds. konopi, który miałby nadzorować proces licencjonowania i rejestracji konsumentów. Unikalnym rozwiązaniem w czeskim modelu miałoby być połączenie rejestracji użytkowników z dostępem do usług z zakresu profilaktyki, terapii i redukcji szkód – wyróżniałoby go to na tle innych rozwiązań dostępnych na świecie.
Analiza
W badaniu zastosowano metodę analizy kosztów i korzyści (cost-benefit analysis), mającą na celu oszacowanie skutków społecznych potencjalnej legalizacji marihuany w Czechach. Skupiono się na trzech kluczowych obszarach:
- oszczędnościach wynikających z ograniczenia wydatków na egzekwowanie przepisów,
- przychodach podatkowych z VAT i akcyzy,
- kosztach zdrowotnych i społecznych związanych z możliwym wzrostem liczby osób uzależnionych od konopi.
Dane wyjściowe pochodzą z 2019 roku i zostały uzupełnione informacjami z krajów, które przeszły przez proces legalizacji – Kanady, Urugwaju oraz wybranych stanów USA. Uwzględniono różne scenariusze cenowe, wielkości rynku oraz udziału sprzedaży legalnej. W modelu przyjęto stawkę akcyzy zapewniającą utrzymanie obecnej ceny detalicznej, co umożliwiłoby przejęcie dochodów z rynku przez budżet państwa.
Wyniki
Przede wszystkim, legalizacja i regulacja rynku marihuany mogłaby znacząco zmniejszyć koszty związane z jego penalizacją. W 2019 roku łączne koszty (bezpośrednie i pośrednie) przestępstw i wykroczeń związanych z marihuaną sięgnęły 34,5 mln euro. W zależności od wariantu udziału rynku legalnego, koszty te mogłyby spaść do zera lub – w scenariuszu najmniej korzystnym – nie ulec zmianie.
Wysokość przewidywanych dochodów podatkowych zależy od skali rynku i zakresu legalnej sprzedaży. W ostrożnym scenariuszu (20,9 ton rocznie), wpływy mogłyby wynieść między 5,8 a 94,4 mln euro. W scenariuszu optymistycznym (48,2 ton) – od 13,3 do nawet 217,8 mln euro rocznie.
Potencjalny wzrost liczby osób z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany może generować dodatkowe koszty zdrowotne w wysokości od 0,8 do 29,8 mln euro, natomiast rozbudowa systemu leczenia i działań z zakresu redukcji szkód mogłaby wiązać się z wydatkami rzędu 3,7–17 mln euro.
Zestawienie finansowe wyników
Poniższe wyliczenia finansowe oparte są na danych z raportu, lecz nie stanowią jego oryginalnej części. Ostateczne wnioski autorów znajdują się w dalszej części tekstu.
Najbardziej pesymistyczny scenariusz:
+ 0 (oszczędności związane z egzekwowaniem prawa)
+ 5,8 mln euro (dochody podatkowe)
– 29,8 mln euro (koszty zdrowotne)
– 17 mln euro (rozszerzenie opieki zdrowotnej)
→ Łączna strata: 41 mln euro rocznie
Najbardziej optymistyczny scenariusz:
+ 34,5 mln euro (oszczędności na egzekwowaniu prawa)
+ 217,8 mln euro (dochody podatkowe)
– 0,8 mln euro (koszty zdrowotne)
– 3,7 mln euro (rozszerzenie opieki zdrowotnej)
→ Łączny zysk: 247,8 mln euro rocznie
Scenariusz uśrednionych wartości:
+ 17,25 mln euro (oszczędności)
+ 111,8 mln euro (dochody podatkowe)
– 15,3 mln euro (koszty zdrowotne)
– 10,35 mln euro (rozszerzenie systemu leczenia)
→ Łączny zysk: 103,4 mln euro rocznie
Wnioski
Jak wskazują autorzy badania, w każdej z realistycznych prognoz korzyści netto z legalizacji przewyższają koszty – mieszczą się one w przedziale od 34,4 do 107,6 mln euro rocznie. Nawet przy ostrożnym założeniu wzorowanym na modelu urugwajskim bilans społeczny pozostaje korzystny. W najbardziej optymistycznym scenariuszu – obejmującym szeroką legalizację i wysokie dochody podatkowe – zyski mogą być aż 80-krotnie większe od ponoszonych kosztów.
Warto jednak – jak podkreślają badacze – uwzględniać także ograniczenia analizy: „Nie wszystkie aspekty, takie jak ochrona konsumenta, wpływ na zdrowie psychiczne czy sprawiedliwość społeczna, da się jednoznacznie przeliczyć na wartości pieniężne. Istnieje również pewien poziom niepewności dotyczący wielkości rynku i udziału legalnej sprzedaży. W niektórych przypadkach dostępne dane były niekompletne, co wymusiło zastosowanie uproszczonych założeń.”
Mimo tych zastrzeżeń, raport oferuje rzetelne i realistyczne oszacowania głównych skutków ekonomicznych i społecznych legalizacji marihuany, które mogą stać się punktem wyjścia do dalszych rozważań legislacyjnych i politycznych – zarówno w Czechach, jak i poza ich granicami.